W dniu 13.05.2010r. uczestniczyliśmy w VI Biesiadzie po Sieradzku. Chociaż pogoda nas nie oszczędziła, a deszcz niemal przez cały czas sączył się z chmur, to zapamiętamy to spotkanie długo, dzięki pozytywnej energii, jaką roztaczali organizatorzy oraz dzięki artystom, którzy niestrudzenie prezentowali się na scenie. Biesiada po Sieradzku, rozgrzewając serca, rozgrzała ciała i zaingurowała sezon imprez plenerowych.