Dzisiejszy dzień był bardzo udany, ponieważ wybraliśmy się do Kina Cinema City w Łodzi na film familijny pt. „Był sobie pies”, którego reżyserem jest Lasse Hallstrom. W filmie została przedstawiona historia psa, który odnajduje sens swego istnienia, gdy po odejściu z tego świata niespodziewanie odradza się w kolejnym psim wcieleniu. Film pokazuje najróżniejsze strony odpowiedzialności. Jednocześnie przypomina, że to od człowieka, a nie psa, zależy, jak będzie wyglądała łącząca ich relacja. Film dostarczył nam wiele emocji. Były sceny, w których trudno było powstrzymać łzy, oraz takie, które wywołałby dużo uśmiechu. Wyjazd był możliwością pogłębienia naszej integracji ze środowiskiem lokalnym.